środa, 12 października 2011

Znowu wazonowo...

...ale klient nasz Pan,nawet jeżeli to rodzina ;). Tym razem urodzinowo. Zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia ;(,fotografowanie szkła to trudna sprawa,ale człowiek całe życie się uczy i może w końcu dowiem się jak to zrobić żeby było widać wazon a nie to co się w nim odbija ;).







Jak widać zdjęcia takie sobie,ale widać co artysta chciał powiedzieć ;).
Dzisiaj samopoczucie troszkę lepsze i pogoda również. Chociaż w nocy była ulewa,dzieci kaszlały i nie mogłam zasnąć. Ale już jest lepiej ;).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz